Dzisiaj coś chłopskiego 😉 Są różne rodzaje kartoflanek, np. lubelska, mazowiecka, kaszubska, świętokrzyska. Ja ponieważ mieszkam na Śląsku robię naszą kartoflankę. Zupa absolutnie nie dla osób odchudzających się 😉
Składniki:
- kawałek boczku
- 2 pęta kiełbasy – w moim przypadku biała („weselna”) i ciemna („ze świniobicia”)
- 2 łyżki smalcu
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 cebula
- 7 dużych ziemniaków
Przygotowanie:
- Boczek kroimy w kostkę, a kiełbasę (obraną ze skóry) w półtalarki.
- W garnku, w którym będziemy gotować zupę rozgrzewamy smalec i podsmażamy kiełbasę oraz boczek, potem dodajemy majeranek i cebulę pokrojoną w kostkę – smażymy aż cebula się zeszkli.
- W tym czasie obieramy ziemniaki i kroimy w niezbyt grubą kostkę po czym dodajemy je do garnka, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy i smażymy wszystko przez kilka minut.
- Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i dolewamy wcześniej zagotowane 2 l bulionu. Całość gotujemy aż ziemniaki będą miękkie.
- Po tym czasie zaciągamy zupę mąką rozprowadzoną w śmietanie (tak żeby nie było grudek) i zagotowujemy by mąka straciła surowość.
Porcja dla:
6 osób
Czas przygotowania:
20 minut
Czas gotowania:
45 minut
Całkowity czas:
65 minut
Średnia 5 / 5 (1511 głosów)